Nadszedł kolejny rok i kolejna nasza podróż tym razem wybraliśmy się do Riwery Kastelańskiej, a dokładniej to do Kastel Stari w Chorwacji niedaleko Splitu oraz Trogiru. Wyruszyliśmy ok godz. 9.00 z Warszawy drogą nr 1 w stronę Gliwic, gdzie mieliśmy mały przystaniek na obiad i tankowanie. Po przejechaniu granicy z Czechamy zatrzymujemy się na pierwszej stacji i kupujemy winietę 10-dniową za 310koron (ok. 49 zł). Kierujemy się w stronę Brno, a następnie w stronę Wiednia. Tak samo po stronie Austrijackiej pierwszy przystanek na kupienie winiety za 8,9E (ok 38zł). Następny nasz przystenk w Austri to na tankowanie w Leibnitz ok 25km przed granicą Słoweńską. Polecamy tam tankować ponieważ jest tania stacja benzynowa, praktycznie obok węzła ok 3km od autostrady. Cena Diesela to 1,026E w porównaniu ze stacjami przy autostradzie to bardzo tanio, gdzie ceny dochodzą do 1,333E. Po zatankowaniu udajmy się w stronę przejścia granicznego w Trate, a następnie drogą nr 433 do Lenart v Slov. goricah i dalej drogą nr 229 do Ptuj następnie drogą nr 2 do granicy. Polecamy tą trasę z tego względu, że autostradą Słoweńską jedzie się przez ok 35km, a koszt winiety to 15E na 7dni! więc się stosunkowo nie opłaca. A pozatym można zobaczyc piękny kraj i jego krajobraz. Po dojechaniu do Chorwackiej granicy jedziemy autostradą w stronę Zagrzebia (koszt odcinka od granicy Słowieńskiej do Zagrzebia 49kun) następnie kierujemy sie w stronę Splitu. Zjeżdżamy na wężle Progomet i opłacamy kolejny odcienek (Zagrzeb - Progomet - 186kun).
Będąc w Kastel Stari odiwedziliśmy również Trogir, Split, Makarską oraz Zadar.
Ilość pokonanych kilometrów - ok. 3500 km;
Spalone paliwo - 200l.
Kastel Stari jest spokojną miejscowością z plażmi żwirowymi osłoniętymi miejscami sosnami i innymi drzewami biegnącymi na odcinku 6 kilometrów. Myśmy wynajeli pokój u bardzo sympatycznych właściceli, którzy na każdym kroku służyli pomocą, do plaży mieliśmy ok 800m, a do wybrzeża ok 400m, więc stosunkowo nie daleko 10 min spacerkiem.
Samo miasto w sobie jest ładne posiada dużo starych kamiennych domków, urokliwych uliczek oraz stare kościoły. Jest to też idealne miejsce na wypad do Trogiru czy Splitu. Ceny w samym miasteczku niezbyt wygórowane Piwo 17-24kun, Pizza 49-80kun, Sałatka 20kun, Lody 1 gałka 7-8kun, inne dania obiadowe w przedziale 50-90kun. W odległości ok 5km w stronę Trogiru znajduję się Lidl oraz Kaufland.
Do Makarskiej wybraliśmy się czwartego dnia naszego pobytu. Wstaliśmy wcześnie rano i ok godz. 6.00 rano byliśmy już w drodze. Jechaliśmy drogą nr 8 wzdłuż wybrzeża. Droga przebiegła bez najmniejszych problemów, a widoki były niesamowite.
W Makarskiej wybraliśmy plażę Biloševac. Wybierając miejsce do parkowania warto wybrać parking płatny z tego względu, że ciężko jest znaleźć jakiekolwiek miejsce do zaparkowania, a policja jest czujna :D. Ceny parkingów są różne, gdy zjechaliśmy na pierwszy lepszy okazało się ze parkingowy chce za pół dnia 50 kun!! W związku z tym podziękowaliśmy mu i pojechaliśmy 300m dalej na kolejny tam już ceny były inne za cały dzień zapłaciliśmy 30kun. Tylko zaznaczam, że parkingowy na tym parkingu przychodzi ok. godziny 9.00 myśmy byli na miejscu mniej więcej ok. 8.00. Zostawiamy kartkę za szybą, że zapłacimy pożniej, bierzemy sprzęt plażowy i idziemy na plażę. Z tego względu, że było jeszcze wcześnie mieliśmy w czym wybierać, udało się nam znaleźć nieduży zakątek plaży pomiędzy skałami i pod sosnami. Minęło może z dwie godziny i już było pełno ludzi.
Nieopodal można skorzystać różnych atrakcji wodnych takich jak jazda skuterem wodnym w cenie 150 kun za 15 min. czy Parasailing jest to lot spadochronem holowany przez motorówkę (czas trwania lotu ok. 15min) w cenie 100 kun, więc warto skorzystać. Natomiast jeśli chodzi o ceny jedzenia to nie odbiegają od normy lody 9-10 kun, kubek owoców 20 kun, dania obiadowe 60 – 90 kun. Droga powrotna była trochę dłuższa ze względu na wzmożony ruch ale udało się dojechać. Warto się zatrzymać w niektórych miejscach i pooglądać wybrzeże ze znacznej wysokości.
W drodze powrotnej do Warszawy możemy zobaczyć piękno gór chorwackich, a zwłaszcza gdy jedziemy podczas dnia. Widoki zachwycające.
Zapraszam do oglądania zdjęć w galerii.
©2017 D-K. Wszelkie prawa zastrzeżone.